Co da się zmierzyć, da się wykonać. Cele na 2018 rok

Od lat walczę,  jak niemal wszyscy, o skuteczne wypełnienie noworocznych zobowiązań. Czasami się udaje, więc uparcie stawiam sobie nowe cele. I co roku nachodzi mnie ta sama refleksja: noworoczne osobiste cele jest osiągnąć równie trudno co cele zawodowe/komunikacyjne/PR, bo… no właśnie, dlaczego?

Chcecie znać przyczyny porażki? Voilà!

Po pierwsze dlatego, że źle formułujemy cele: zamiast starego dobrego S M A R T* (albo nowszego S M A R T E R) kreujemy wizje, marzenia, zachcianki. Żadnego pożal się boże „schudnę” albo „będę szczęśliwszy” tylko „do 30 czerwca mój poziom cholesterolu spadnie o 15 proc.” albo „przez 9 miesięcy w roku będę biegać 30 min, 3 raz w tygodniu”.

Po drugie, nie sprawdzamy, czy cel jest adekwatny, motywujący i wykonalny, czyli nieprawidłowo oceniamy zasoby i wpływ wykonania celu na nasze szczęście. Jeśli chudniecie, żeby dopasować się do oczekiwań otoczenia lub, co gorsza, chcecie wyglądać jak znany showman, to przepraszam za szczerość, po prostu Wam to nie wyjdzie. Tak samo jak wywiad w prezesem nieciekawej firmy na pierwszej stronie Rzepy.

Po trzecie, nie dzielimy celu na mniejsze (krótsze, łatwiejsze, taktyczne) cele oraz nie przyjmujemy buforów, które pozwolą na minimalną choćby porażkę, opóźnienie wykonania, bez dramatycznych konsekwencji dla całego „projektu”. Czyli żadnych „zawsze”, „nigdy” „bez wyjątku” oraz „30 kg w rok” (niecały kilogram na tydzień, z wyłączeniem tygodni świątecznych, brzmi lepiej, prawda?).

W końcu: nieprawidłowo kontrolujemy przebieg zadań (te słynne KEJPIAJE i MAJLSTĄSY) oraz nie planujemy motywujących i rozsądnych nagród w trakcie. Nie, sami się nie przypilnujemy i nie, duży kawałek pizzy nie jest dobrą gratyfikacją za schudnięcie kilograma.

 

Efekt do przewidzenia. Nie chudnie się na sezon bikini, maraton nieprzebiegnięty, a klient niezadowolony. To może w 2018 sobie parę zasad do serca? W komunikacyjnych celach też?

Albo łatwiej: stwierdzić, że PR jest niemierzalny😉 A kochanego ciała nigdy nie za wiele😉

 

* https://pl.wikipedia.org/wiki/S.M.A.R.T._(zarz%C4%85dzanie)

Neuron to warszawska agencja specjalizująca się w doradztwie strategicznym i prowadzeniu projektów komunikacyjnych. Więcej informacji: www.neuron.pl

  • Lidia Marcinkowska
  • ex-dyrektor zarządzająca Neuron APR, aktualnie Dyrektor naczelna komunikacji w KGHM
  • l.marcinkowska@neuron.pl
  • Neuron Agencja PR